Polska

Bestialsko zamordował Nikosia. Chłopiec błagał, żeby przestał go bić

Bił, znęcał się, katował. Mały, zupełnie bezbronny Nikoś, nie mógł się sam obronić. Matka nie stanęła w jego obronie. Pozwoliła, by jej konkubent bestialsko zamordował Nikosia. Oprawcy 3-latka z Włocławka stanęli przed sądem.

Bestialsko zamordował Nikosia

Ta sprawa kilka lat temu wstrząsnęła całą Polską. 24-letni wówczas Paweł K. w okresie od 21 czerwca 2019 roku do 30 lipca 2019 roku znęcał się psychicznie i fizycznie nad 3-letnim Nikosiem. Robił to na oczach 29-letniej matki chłopca i z jej przyzwoleniem. Kat nie przestawał bić i poniżać, chociaż przerażony chłopiec błagał o litość.

Wyniki sekcji zwłok Nikosia wykazały, że chłopiec był wielokrotnie bity po całym ciele… ręką, deską kuchenną, miarką budowlaną. Wszystkim, co akurat dostało się w ręce potwornego oprawcy. Ale to nie wszystko.

Paweł K. potrząsał chłopcem, szarpał go, rzucał z wysokości na łóżko, zastraszał, groził, „karał”, oklejając chłopca całego taśmą lub każąc mu stać z uniesionymi rękami. Wyprowadzał na spacer w uprzęży dla psa.

Bestialsko zamordował Nikosia. Chłopiec błagał, żeby przestał go bić

Chłopiec błagał o litość. Nikt nie zareagował. Matka pozwoliła swojemu konkubentowi znęcać się nad 3-latkiem. Sąsiedzi twierdzą, że próbowali pomóc. Na próżno.

Zgłaszaliśmy do opieki społecznej i na policję że tam są wieczne balangi, hałasy i awantury. Ona go wyzywała. Tam był burdel, zdechłe koty. Wszystkie pieniądze które mieli wykorzystywali na alkohol. Ona nigdy nie pracowała. Żyli z zasiłków i 500+

– mówią.

Nikt nie zdążył uchronić chłopca przed śmiercią z rąk mężczyzny, który powinien się nim opiekować.

Bestialsko zamordował Nikosia. Chłopiec błagał, żeby przestał go bić

Oprawcy chłopca stanęli przed sądem

Nie wiadomo co w tej sprawie bulwersuje bardziej – fakt, że młody mężczyzna znęcał się nad bezbronnym trzylatkiem, czy to, że matka chłopca przyglądała się temu kompletnie bezczynnie. Nieczuła na płacz, krzyki i ból własnego dziecka. Jakby była pozbawiona uczuć.

Bestialsko zamordował Nikosia. Chłopiec błagał, żeby przestał go bić

Dramat Nikosia wyszedł na jaw 30 lipca 2019 roku, gdy do chłopca wezwano lekarza. Ten stwierdził zgon dziecka i zawiadomił policję. Matka Nikodema – Agnieszka Sz. twierdziła, że chłopiec spadł ze schodów. Ani lekarz, ani policjanci nie uwierzyli w tę wersję. Agnieszka Sz. i Paweł K. jeszcze tego samego dnia zostali zatrzymani.

Teraz 30-latka i 25-latek stanęli przed sądem. On usłyszał zarzut zabójstwa ze szczególnym okrucieństwem. Ona – że dopuściła do znęcania się nad dzieckiem. Jemu grozi dożywocie, jej do 10 lat więzienia. Ustalono, że Paweł K. doprowadził do śmierci chłopca, kiedy umieścił nieprzytomne dziecko w wannie wypełnionej wodą. Nikoś zachłysnął się i udusił. Zdaniem prokuratury, Paweł K. działał umyślnie.

Proces toczy się za zamkniętymi drzwiami, a oprawców chroni policja.

Szkoda, że nikt nie bronił 3-letniego Nikosia, gdy był jeszcze na to czas…

Źródło: popularne.pl

Powiązane artykuły

Back to top button
Close