Wes Madiko nie żyje. Był twórcą hitu „Alane”, który do dziś często gości na antenach stacji radiowych. Was zmarł w weku 57 lat, a przyczynić się miały do tego komplikacje po niedawnej operacji. O śmierci muzyka poinformowały media w Kamerunie – jego ojczyźnie, Francji oraz afrykański oddział BBC.
Wes Madiko zmarł w nocy z 25 na 26 czerwca. Twórca „Alane” miał 57 lat. Informacje o śmierci muzyka podały jako pierwsze media w Kamerunie oraz Francji. To właśnie tam odszedł Wes Madiko.
Wes Madiko nie żyje. Muzyka pożegnała grupa Deep Forest
Wiadomość pojawiła się też na Facebooku grupy Deep Forest, z którą Wes współpracował. – […] Odbyliśmy światową trasę koncertową, pamiętamy, jak się śmiał i skakał na scenie. Spoczywaj w pokoju Wes – napisano.
BBC Africa przekazało, że doniesienia o śmierci muzyka potwierdziła żona. Mieli razem z Wesem pięcioro dzieci. „Legenda odeszła, pozostawiając nam ostatnie przesłanie pokoju dla ludzkości ze szpitalnego łóżka, które zostanie wam przekazane w nadchodzących dniach” – przekazali bliscy muzyka.
Wes Mediko stworzył piosenkę do „Króla Lwa”
Jak podaje francuski tygodnik „Voici” Wes miał niedawno przejść operację i to właśnie powikłania po zabiegu przyczyniły się do jego zgonu. Rodzina nie podała jednak przyczyny zgonu.
Wes Madiko pochodził z Kamerunu. Był twórcą muzyki etnicznej i world. Oprócz hitu „Alane” stworzył piosenkę do „Króla Lwa II” pt.: „In Youpendi”.
Źródło: fakt.pl