Za dwa dni, 5 października, będziemy upamiętniać 5. rocznicę śmierci wspaniałej i przepięknej aktorki. Anna Przybylska długo ukrywała przed mediami swoją walkę ze śmiertelną chorobą. W 2013 roku w tajemnicy przeszła pierwszą operację usunięcia guza trzustki. Niestety, to nie był koniec jej walki o życie. Przed kolejną rocznicą dziennikarz SuperExpressu Marcin Gadomski, wybrał się na miejsce jej spoczynku i je nagrał. Widok grobu wybitnej aktorki sprawia, że wielu jej oddanym fanom mogą polecieć łezki wzruszenia.
Anna Przybylska to aktorka, której nikomu nie trzeba przedstawiać. Choć nie ma jej już z nami, do dziś oglądamy filmy i seriale, w których grała na ekranach naszych telewizorów. Była wyjątkowo charyzmatyczną i barwną postacią, a prywatnie także matką trojga dzieci: Janka, Szymona i Oliwii Bieniuk. Nastoletnia córka gwiazdy do dziś cieszy się niesłabnącą popularnością w mediach, paparazzi towarzyszą jej niemal na każdym kroku. Ostatnio nawet „odprowadzali” ją do szkoły, choć niezadowolona z tego faktu dziewczyna zakrywała przed nimi twarz.
Anna Przybylska bardzo chroniła informacje o swoim życiu prywatnym
Niewiele osób wie, że choć Jarosław Bieniuk, związany przez lata z Anną Przybylską i ojciec trojga ich dzieci, nigdy nie wziął z nią ślubu i nie został jej mężem. Aktorka była w związku małżeńskim tylko raz z tenisistą Dominikiem Zygrą, a jej małżeństwo trwało zaledwie rok.
Aktorka przez bardzo długi czas ukrywała także swoją dramatyczną walkę z chorobą przed mediami. Ostatecznie przegrała ją 5 października 2014 roku. Nowotwór trzustki zabił przepiękną, zaledwie 36-letnią aktorkę.
Dziennikarz SuperExpressu, Marcin Gadomski, wybrał się na grób Anny Przybylskiej
Anna Przybylska spoczęła w grobie ze swoim tatą. Wspaniałą aktorkę pochowano na cmentarzu parafialnym św. Michała Archanioła w Gdyni-Oksywiu. Dziennikarz SuperExpressu, Marcin Gadomski, udał się tam i nagrał jej grób tuż przed 6 rocznicą jej śmierci.
Wielu fanom mogą polecieć po policzkach łzy wzruszenia na ten widok. Wyjątkowo zadbany nagrobek, przy którym cały czas świecą się znicze i jest obsypany świeżymi kwiatami świadczy o tym, że choć Ani nie ma już z nami, pamieć po niej wciąż pozostaje żywa.
Źródło: otopress.pl
