Franciszek Pieczka jest jednym z najwybitniejszych polskich aktorów. Jakiś czas temu 94-letni gwiazdor poinformował o swoich dalszych planach zawodowych. Teraz jego syna sprostował całą sytuację.
Jak donosił tabloid „Super Express” znany m.in. z serialu „Ranczo” aktor podjął decyzję o przejściu na zasłużoną emeryturę. Teraz okazało się, że nie do końca jest to prawdą.
Franciszek Pieczka musiał mierzyć się z plotkami
Popularny gwiazdor w styczniu świętował swoje 94. urodziny. Aktor ma na swoim koncie udział w wielu kultowych produkcjach filmowych i telewizyjnych, takich jak „Ranczo”, „Czterej pancerni i pies”, „Quo Vadis” czy „Potop”. Jednak, jak donosił tabloid „Super Express”, Franciszek Pieczka podjął decyzję o zakończeniu swojej kariery aktorskiej.
-W teatrze już nigdy nie zagram, nie planuję żadnych występów, bo nie ma już siły. Mam już 94 lata. Czas odpocząć — powiedział aktor w rozmowie z tabloidem.
Teraz głos w sprawie domniemanego przejścia gwiazdora na emeryturę zabrał jego syn Piotr Pieczka. Mężczyzna twierdzi, że są to tylko plotki, a jego tata nie zamierza jeszcze odpoczywać. Z jego wypowiedzi, udzielonej portalowi mPress.pl wynika, że Franciszek Pieczka nie zakończył swojej aktywności zawodowej.
Jak twierdzi Piotr Pieczka, w sieci możemy znaleźć wiele kłamstw i plotek, a informacje o przejściu jego ojca na emeryturę są jednymi z nich. Prawdopodobnie Franciszek Pieczka zakończył jedynie swoją współpracę z teatrem, a dalej angażuje się w inne projekty, jak na przykład lubiany przez niego dubbing.
Źródło: lelum.pl
