Kino i muzyka

Syn Andrzeja Strzeleckiego spełnił największe marzenie ojca. I zapowiada, że będzie tego więcej

Andrzej Strzelecki i jego syn razem dzielili miłość do gry w golfa. Teraz Antoni zdecydował się spełnić wielkie marzenie ojca. Opowiedział o tym w sobotnim (18 czerwca) wydaniu „Dzień Dobry TVN”. Słowa mężczyzny były bardzo wzruszające.

Andrzej Strzelecki zmarł dwa lata temu. Informacja o jego śmierci była potężnym ciosem nie tylko dla środowiska aktorskiego, ale również dla wszystkich fanów tej wybitnie uzdolnionej postaci. Polacy pokochali go przede wszystkim przez rolę Rawlisona, ojca Nel w ekranizacji „W pustyni i w puszczy” oraz przez rolę doktora Tadeusza Koziełły w serialu „Klan”. Andrzej Strzelecki był również wielkim fanem golfa. Miłością do tego sportu zaszczepił także swojego syna, Antoniego.

Wspólna pasja Strzeleckich

Andrzej Strzelecki od najmłodszy lat zabierał syna na pole golfowe. Z wiekiem Antoni stawał się coraz lepszym przeciwnikiem i ojciec zaczął dostrzegać w nim potencjał.

– W świat golfa wszedłem, kiedy dostałem swój pierwszy kijek golfowy, miałem wtedy rok, może dwa lata. Wtedy zaczęła się moja mała historia. W momencie, kiedy pojechałem na pierwszy obóz golfowy bez rodziców. Tam poczułem, że to może być ta rzecz, którą będę chciał robić. Zacząłem więcej trenować i zaczęła się moja juniorska kariera golfowa – powiedział Antoni Strzelecki podczas swojego wystąpienia w „Dzień Dobry TVN”.

Oprócz tego, że obaj pokochali golfa, okazało się, że ze względu na natłok pracy Andrzeja, wspólne gry były jedną z niewielu okazji do wspólnego spędzania czasu.

– Przez to, że tata bardzo dużo pracował, golf w pewnym momencie był jedynym miejscem, w którym mogliśmy razem spędzać czas, razem rywalizować. Te parę godzin spędzonych na polu to był czas, który mieliśmy tylko dla siebie – podkreślił syn Strzeleckiego.

Syn Andrzeja Strzeleckiego spełnił marzenie ojca

Antoni Strzelecki podczas rozmowy w programie „Dzień Dobry TVN” pochwalił się, że spełnił największe marzenie ojca. Ukończył studia na prestiżowym uniwersytecie Keiser University w West Palm Beach na Florydzie. Warto zaznaczyć, że to pierwszy, duży krok, który otwiera przed 21-latkiem drzwi do zawodowego świata branży golfowej.

– Kierunek Golf Management skupia się ogólnie na golfowej branży. Ta branża zapuszcza bardzo dużo gałęzi, punktów, o które można się zaczepić. Może to być gra, organizacja turniejów. Po skończeniu takiego uniwersytetu możemy zacząć pracę. Jest to mój początek w branży i mam nadzieję, że jeszcze trochę tych marzeń taty spełnię – wyjaśnił młody Strzelecki.

Źródło: goniec.pl

Powiązane artykuły

Back to top button
Close