Kino i muzyka

„Rolnik szuka żony”: Ania Bardowska się wyżaliła. Niestety sytuacja zdrowotna jej dzieci może zmartwić

Ania Bardowska znalazła męża w drugim sezonie programu „Rolnik szuka żony”. Dziś tworzą szczęśliwą parę, która doczekała się już nawet dwójki dzieci. Muszą się jednak mierzyć z bolączkami typowymi dla wszystkich rodziców.

Uczestniczka show nie ukrywa, że dzieci przysparzają jej zmartwień. Nie chodzi jednak absolutnie o problemy wychowawcze, a o te zdrowotne.

Ania Bardowska i problemy jej dzieci

Osoby, które regularnie śledzą aktywność Bardowskiej w sieci, dobrze wiedzą, że jej dzieci są wyjątkowo chorowite. Najlepiej udowadnia to fakt, że musi ona ciągle inwestować w nowy sprzęt medyczny. Pewnego razu poruszała temat inhalatorów, które mają usprawniać leczenie chorób dróg oddechowych u dzieci. Jak wytłumaczyła, te często nie zdają egzaminu. Przyznała, że sama sprawdzała już około pięciu takich urządzeń. Niewykluczone, że lista ta się powiększy.

Ania Bardowska wyjawiła nawet w rozmowie z „Party”, że ma już dosyć ciągłego jeżdżenia po lekarzach ze swoimi pociechami. Nic dziwnego, w końcu ma oprócz tego wiele obowiązków, również tych dotyczących budowy wymarzonego domu rodzinnego. Regularne odwiedzanie doktorów i aptek jest jej z pewnością nie na rękę.

Wspomniany dom pochłania zresztą ogrom czasu. Osoby, które noszą się z zamiarem postawienia własnych czterech ścian, mogą się od Ani dowiedzieć, jak skomplikowany, żmudny i męczący jest to proces. Pokazuje ona, ile pozornie błahych, a jednak znaczących decyzji trzeba podejmować. Dotyczą one posadzki na balkonie czy nawet koloru fug.

Na całe szczęście to zmartwienie niedługo Ani odpadnie, ponieważ dom jest na wykończeniu. Niewykluczone też, że dzieci, gdy podrosną, też nabiorą odporności, dzięki czemu Bardowska będzie mogła w spokoju cieszyć się domowym ogniskiem, a nie wracać do niego tylko w przerwach od kursowania po lekarzach.

Źródło: lelum.pl

Powiązane artykuły

Back to top button
Close