Jerzy Stuhr w nocy z niedzieli na poniedziałek trafił do szpitala. Powodem hospitalizacji było nagłe pogorszenie stanu zdrowia aktora. Do tej pory nieznane są szczegóły dotyczące dolegliwości legendarnego aktora. Dziś w mediach pojawiło się oświadczenie rodziny, która zaapelowała o uszanowanie ich prywatności w tym trudnym czasie.
Jerzy Stuhr ostatnie dni spędził w na Podhalu, gdzie wyjechał po wielotygodniowym wypoczynku w wiejskiej posiadłości. Przez cały czas aktor cieszył się bardzo dobrym zdrowiem i spędzał dni bardzo aktywnie. Wspólnie z żoną udawał się na długie spacery, podczas których cieszyli się pięknymi okolicznościami przyrody. Niestety, 73-letni Jerzy Stuhr poczuł się gorzej. Z informacji, które dziennikarzom „Super Expressu” przekazał wczoraj przyjaciel aktora, Jerzy Radziwiłowicz, wynika, że aktor mógł przejść wylew. Niestety, jego wiedza na temat zdarzenia, do którego doszła na Podhalu, nie była zbyt szczegółowa.
Jerzy Stuhr trafił do szpitala
Jerzy Stuhr ma za sobą poważne problemy z sercem. Przez kilkoma laty przeszedł zawał. Aktor wielokrotnie opowiadał także o swoich doświadczeniach związanych z nowotworem przełyku. Ta straszna diagnoza była wynikiem hospitalizacji, do której doszło przez powtarzające się problemy z gardłem. Lekarze, którzy zajmowali się aktorem uznali, że mężczyzna jest w stanie paliatywnym. Dramatyczne początki leczenia wpłynęły na jego dalsze losy. Stenty wszczepione do przełyku spowodowały, że nie można było wdrożyć niektórych metod leczenia, między innymi radioterapii. Konieczne okazało się przeprowadzenie operacji, której celem było odwrócenie skutków zabiegu. Na szczęście, Jerzy Stuhr wygrał z rakiem.
Odkąd informacja o niedzielnej hospitalizacji pojawiła się w mediach, wszyscy spekulują na temat stanu zdrowia aktora. Informacje przekazywane przez rodzinę Stuhrów są dość lakoniczne. Członkowie familii skupiają się w tym momencie na towarzyszeniu mężczyźnie w trudnym powrocie do zdrowia. Niedawno wystosowali oficjalne oświadczenie, w którym poinformowali, że stan aktora jest ciężki, ale lekarze dają mu dobre rokowania. Jerzy Stuhr bardzo szybko wraca do zdrowia. Gwiazdor przebywa w Szpitalu Uniwersyteckim w Krakowie. Szpital odmawia komentarza na temat tej sytuacji. Zaapelowano o uszanowanie prywatności aktora i jego najbliższych.
Przed kilkoma godzinami dziennikarz Radia Zet, Przemysław Taranek, opublikował na Twitterze post zawierający informacje przekazane przez Macieja Stuhra.
– Dobre wieści w sprawie stanu zdrowia Jerzego Stuhra. Aktor od wczoraj jest w szpitalu w Krakowie – dokąd trafił z udarem mózgu. Powoli wraca do siebie – napisał pracownik stacji.
Mimo, że informacje przekazywane przez rodzinę wskazują na pozytywny przebieg wydarzeń, fani aktora nadal są szczerze zaniepokojeni jego stanem zdrowia. Media społecznościowe przepełnione są ciepłymi słowami i życzeniami kierowanymi w stronę Jerzego Stuhra. Mamy nadzieję, że mężczyzna szybko wróci do pełni sił.
Dobre wieści w/s stanu zdrowia Jerzego Stuhra. Aktor od wczoraj jest w szpitalu w Krakowie – dokąd trafił z udarem mózgu. „Powoli wraca do siebie” – przekazał @RadioZET_NEWS Maciej Stuhr.
— Przemysław Taranek (@PrzemekTaranek) July 14, 2020
Źródło: pikio.pl
