Lider zespołu Weekend, Radek Liszewski, został skrytykowany za swój występ na Festiwalu Muzyki Tanecznej w Kielcach. Wszystko przez to, jakie słowa piosenki zaadresował do jednej z będących na publiczności dziewczynek.
Radek Liszewski został skrytykowany po występie w Kielcach /Marcin Bruniecki /Reporter
Radek Liszewski wystąpił pierwszego dnia Festiwalu Muzyki Tanecznej w Kielcach. W trakcie piosenki „Jesteś zarąbista” (posłuchaj!) wokalista zszedł do publiczności, aby zaśpiewać w tłumie jej fragment.
Liszewski na swoje nieszczęście usiadł obok rodziny z dziećmi i słowa „Umiesz kręcić pupą i fajnie ruszasz się / Obiektem pożądania właśnie stałaś się” zaadresował do jednej z dziewczynek.
Wpadka nie umknęła uwadze m.in. użytkowników Wykopu. Nagranie natychmiast obiegło sieć, a sam Liszewski został skrytykowany za to, co zrobił. Udostępnił go m.in. profil Polska w dużych dawkach.
Pojawili się również internauci, którzy bronili Liszewskiego, twierdząc, że sam nie do końca zorientował się, co stało się podczas jego występu.
Piosenkarz skomentował swoje zachowanie dla Pudelka.
„To był przypadek, po prostu podszedłem do ludzi, dziewczynka była wystraszona, chciałem, żeby się uśmiechnęła. Bez przesady. Równie dobrze mogłyby być to panie pod 70-tkę. I to też można byłoby uznać za dziwne” – mówił.
Źródło: muzyka.interia.pl