Na fanpage’u zespołu Kult poinformowano, że ich zaplanowane najbliższe dwa koncerty zostały odwołane. Wokalista grupy, Kazik Staszewski nie znajduje się w odpowiedniej dyspozycji wokalnej. Artysta opublikował na Facebooku zdjęcie w masce inhalacyjnej. Menadżer ekipy, Grzegorz Wieteska w rozmowie z Onetem wykluczył COVID-19.
Niedługo po publikacji fotografii Kazika Staszewskiego fani zaczęli życzyć powrotu do zdrowia i pojawiło się kilka opinii, sugerujących, że piosenkarz może cierpieć na koronawirusa. Prawda jest całkowicie inna.
Kazik Staszewski w niedyspozycji wokalnej
Zespół Kult zmuszony był przełożyć swoje dwa najbliższe koncerty. Powodem takiej decyzji była niedyspozycja wokalna Kazika Staszewskiego, który już podczas ostatniego występu w Lublinie zszedł ze sceny, gdyż nie mógł kontynuować śpiewu.
– Bardzo nie lubimy przekazywać takich informacji… jednak niestety, z powodu nagłej niedyspozycji wokalnej Kazika, jesteśmy zmuszeni przełożyć jutrzejszy (16 czerwca) koncert Kult Akustik w łódzkim Klubie Wytwórnia, a także zaplanowany na dzień później koncert w CKK Jordanki w Toruniu – czytamy.
Grupa serdecznie przeprosiła za swoją decyzję, jednak bez ich głównego członka koncerty nie są możliwe do zrealizowania. Teraz liczy się przede wszystkim zdrowie Kazika Staszewskiego. Kult zapewnił, że wszystkie zakupione bilety zachowają ważność do ujawnienia kolejnej daty koncertu.
Menadżer Kultu dementuje plotki o zakażeniu Kazika koronawirusem
Z uwagi na brak dokładnych informacji o zdrowiu Kazika dziennikarze Onetu skontaktowali się z menadżerem Kultu, Grzegorzem Wieteską, w celu zaczerpnięcia niezbędnych informacji na temat stanu zdrowia ich wokalisty. Zdementował plotki o rzekomym zakażeniu przez piosenkarza koronawirusem.
– Czasy mamy takie, że ludzie wszędzie widzą COVID, a tymczasem to zdjęcie jest po prostu kontynuacją wczorajszego wieczornego postu, w którym informowaliśmy o nagłej wokalnej niedyspozycji Kazika – powiedział Wieteska.
Dodał, że robią wszystko, by mógł wystąpić podczas koncertu w Poznaniu, który odbędzie się dziś, tj. 18 czerwca. Jednakże ludzie mogli mieć podstawy do myślenia, iż wokalista jest zakażony COVID-19. Przykładem może być tutaj sytuacja z Andrzejem Piasecznym, która wydarzyła się kilka miesięcy temu.
Źródło: lelum.pl
