Agnieszka Włodarczyk ponad miesiąc temu po raz pierwszy została mamą. Od momentu przyjścia na świat swojego synka gwiazda otwarcie mówi o doświadczeniach związanych z macierzyństwem, nawet o tych mniej przyjemnych. Wczoraj opowiedziała o trudach, z którymi w ostatnim czasie musiała się zmierzyć.
-Wczoraj był ciężki dzień, dużo płaczu i nerwów — poinformowała Agnieszka Włodarczyk na swoim profilu.
Agnieszka Włodarczyk ma za sobą ciężkie chwile
Agnieszka Włodarczyk 7 lipca 2021 roku urodziła swojego pierwszego synka — Milana. Gwiazda od kiedy podzieliła się ze światem informacją o tym, że zostanie mamą, chętnie opowiada o swoich doświadczeniach związanych z macierzyństwem.
Aktorka wyróżnia się jednak na tle wielu polskich gwiazd-mam, które prężnie działają w sieci. Włodarczyk bowiem nie tylko dzieli się radosnymi, cukierkowymi momentami, ale również opowiada o trudach i ciemnych stronach macierzyństwa.
Bez owijania w bawełnę przyznaje się do bezradności, która momentami ją ogarnia, kiedy jej synek płacze, a ona nie wie jak mu pomóc. Podkreśla przy tym, że to normalne.
Każda mama kiedy po raz pierwszy wydaje na świat dziecko, nie jest z miejsca wyposażona w całą niezbędną wiedzę dotyczącą jego wychowywania.
Aktorka w najnowszym poście poinformowała, że ma za sobą ciężki dzień:
–Wczoraj był ciężki dzień, dużo płaczu i nerwów i ta myśl, że nie wiesz jak mu pomóc, bo się na tym nie znasz. Bezradność jest najgorsza — czytamy na jej profilu.
Sytuacja na szczęście została opanowana i synek gwiazdy czuje się lepiej. Miejmy nadzieję, że takich trudnych momentów będzie jak najmniej. Tymczasem życzymy dużo zdrowia i cierpliwości!
Посмотреть эту публикацию в Instagram
Źródło: lelum.pl