Paweł Domagała był gościem programu „Dzień Dobry TVN”. Uwielbiany wokalista i autor hitu „Weź nie pytaj” opowiedział między innymi o swoich planach zawodowych. Na wizji zdradził również, co myśli o polskich dziennikarzach. Zaskakujące słowa.
Paweł Domagała był ostatnio gościem programu telewizji śniadaniowej „Dzień Dobry TVN”. Popularny muzyk i autor hitu „Weź nie pytaj” zdradził kulisy powstania swojego największego przeboju. Piosenka została stworzona, kiedy jego żona była w ciąży, więc celebryta był całkowicie skoncentrowany na swojej rodzinie.
Przebój, który osiągał rekordową oglądalność na platformie YouTube, ma najprostszy tekst, jaki kiedykolwiek napisał Paweł Domagała. Tak przynajmniej twierdzi sam artysta. Autor nie spodziewał się, że spotka się z tak ogromną popularnością, a utwór przyniesie mu tak wielką sławę. Nie przewidział również tego, że tekst będzie interpretowany w kontekście politycznym.
Paweł Domagała zdradził kulisy powstania swojego największego przeboju. Przyznał, że nie było w nim żadnych politycznych podtekstów
Paweł Domagała nie spodziewał się, że jego prosta piosenka „Weź nie pytaj” wywoła tak ogromne zamieszanie. Oprócz rekordowej popularności pojawiły się również kontrowersje. Niektórzy uważali, że utwór jest zbyt infantylny, a inni przypisywali mu rolę politycznego manifestu i doszukiwali się w nim głębszego znaczenia.
Piosenkarz i aktor, który przeżywa obecnie szczyt swojej popularności, rozwiał wszelkie wątpliwości. Jego piosenka w żaden sposób nie nawiązywała do polityki. Jego zamiarem nie było wywołanie żadnej publicystycznej dyskusji. Nie miał również potrzeby wycofywania się ze sfery politycznej, ponieważ nigdy w znaczący sposób się w nią nie angażował. Autor przeboju powiedział na wizji DDTVN, co myśli o polskich dziennikarzach.
Domagała zdradza, co myśli o polskich dziennikarzach: „Robią burzę w szklance wody”
Artysta szczerze przyznał, że nie rozumie zamieszania, które wywołał jego największy, jak do tej pory, przebój. Nie miał zamiaru nawiązywać do sytuacji politycznej i na antenie DDTVN również apelował, aby „uspokoić się z polityką”. Jego zdaniem medialny szum jest wytworem zbyt dociekliwych dziennikarzy, którzy mają tendencję do nadinterpretacji rzeczywistości oraz patrzenia na wszystko przez pryzmat polityki.
Paweł Domagała powiedział przy okazji, co myśli o polskich dziennikarzach. Stwierdził, że zbyt często mają tendencje do wywoływania burzy w szklance wody. Artysta powiedział wprost o „wywoływaniu g****burzy”. Jego zdaniem redaktorzy wciąż zajmują się mało istotnymi kwestiami. Obecni w studiu prezenterzy DDTVN podeszli do tej wypowiedzi z dużym dystansem i nie zamierzali obrażać się na Pawła Domagałę. Przynajmniej nie dało się tego odczuć podczas prowadzonego wywiadu.
Źródło: pikio.pl
