Jan-Michael Vincent, znany z roli głównej w serialu z lat 80. „Airwolf”, zmarł wskutek ataku serca. Miał 74 lata.
Jan Michael Vincent, gwiazda „Airwolf”, zmarł w wieku 73 lat /AKPA
Śmierć Vincenta nastąpiła 10 lutego w szpitalu w Karolinie Północnej, jednak informacja dopiero teraz została podana do mediów.
Jego wizerunek uroczego, niebieskookiego blondyna kłócił się z mroczną naturą. Kontrowersyjny gwiazdor telewizji lat 70. miał na koncie serię aresztowań i oskarżeń dotyczących przemocy w rodzinie, posiadania narkotyków i nadużywania alkoholu.
Kariera aktorska Vincenta rozpoczęła się w 1967 roku, kiedy został zauważony przez łowcę talentów, tuż po zakończeniu służby w Gwardii Narodowej w Kalifornii. Jego pierwszym filmem był obraz Roberta Conrada „Bandyci”.
Pod koniec lat 60. podpisał kontrakt z wytwórnią Universal Studios, a w 1969 roku pojawił się w filmie „Niezwyciężeni” u boku Johna Wayne’a i Rocka Hudsona.
Jan Michael Vincent (z lewej) w „Airwolf” /AKPA
Kariera filmowa Vincenta rozwinęła się w latach 70., kiedy to wystąpił razem z Robertem Mitchumem w „Going Home” (1971). Rok później zagrał grał protegowanego Charlesa Bronsona w kultowym filmie Michaela Winnera „Mechanik”, a w 1975 roku obok Gene’a Hackmana w westernie „Z zaciśniętymi zębami”.
W 1984 roku Vincent przyjął rolę zuchwałego pilota Stringfellowa „Stringa” Hawke’a w serialu „Airwolf”. W czasie swojej trzysezonowej przygody z serialem, Vincent stał się jednym z najlepiej zarabiających aktorów w amerykańskiej telewizji, inkasując 200 tys. dolarów za odcinek.
Niestety, sukcesy zawodowe szły w parze z problemami osobistymi. Vincent zaczął szukać ukojenia w narkotykach i alkoholu.
„Airwolf” /AKPA
W 2000 r. aktor przegrał proces sądowy i musiał zapłacić ponad 350 tys. dolarów odszkodowania swojej byłej dziewczynie. Kochanka oskarżyła go o pobicie, przez które doszło do poronienia ich wspólnego dziecka. W tym samym roku został też skazany na 60 dni więzienia za złamanie warunków poprzedniego wyroku w zawieszeniu (przez publiczne upijanie się i napaści na narzeczoną).
Po występie w kultowym serialu „Airwolf”, w latach 90. grywał jedynie epizody, m.in. w serialu „Nash Bridges” czy filmie „Oko w oko z życiem”. Ostatnio na ekranie oglądaliśmy go w 2002 roku w „White Boy”.
Jego stan fizyczny i psychiczny pogarszał się z roku na rok. W 2012 roku w wyniku choroby amputowano mu nogę.
Zmarł w wieku 74 lat.
Jan-Michael Vincent w 2010 roku /Ron Galella /Getty Images
Źródło: interia.pl