W wieku 64 lat zmarł aktor Maciej Zabielski. Występował na deskach wielu polskich teatrów, grał również w filmach i serialach telewizyjnych. Zabielski wyróżniał się swoją fizjonomią – miał 120 centymetrów wzrostu. „Niskorosły gigant” – napisał o nim krytyk teatralny Marcin Nowak.
O śmierci Macieja Zabielskiego poinformował Teatr Nowy w Poznaniu. „Dotarła dziś do nas smutna wiadomość: zmarł Maciej Zabielski. (…) Najbliższym zmarłego przekazujemy wyrazy współczucia” – poinformowano na Facebooku.
Informację potwierdził również krytyk teatralny Maciej Nowak, który nazwał Zabielskiego „niskorosłym gigantem”. To nawiązanie do fizjonomii aktora, który miał 120 centymetrów wzrostu.
Maciej Zabielski urodził się 30 listopada 1957 roku w Poznaniu, w 1997 roku zdał aktorski egzamin eksternistyczny.
Aktor od blisko czterech dekad związany z Teatrem Nowym w Poznaniu, pojawiał się też na deskach teatrów w Legnicy, Łodzi, Krakowie, Gdyni i Wrocławiu, a w latach 1997-2000 należał do zespołu artystycznego poznańskiego Teatru Polskiego.
Współpracował również z Teatrem Wybrzeże w Gdańsku, gdzie w 2004 roku zagrał tytułową rolę Helmucika w dramacie Ingmara Villqista.
W ostatnich latach widzowie Teatru Nowego w Poznaniu mogli oglądać go w roli Złego Pana w „Dziadach” w reżyserii Radosława Rychcika.
Maciej Zabielski grał również w filmach: „Złoto dezerterów”, „Chaos” czy „Hiszpanka”. Występował również w serialach telewizyjnych. Widzowie Polsatu mogą go pamiętać z serialu „Świat według Kiepskich” – wystąpił w kilku odcinkach wcielając się w różne postaci.
Źródło: polsatnews.pl
