Marcin Hakiel i Katarzyna Cichopek byli małżeństwem przez 14 lat. Doczekali się dwójki potomstwa. Para czeka na rozprawę rozwodową, lecz fakt, że wciąż są małżeństwem, nie przeszkadza żadnej ze skonfliktowanych stron w poszukiwaniach nowej miłości. Zdaje się, że Marcin Hakiel już je zakończył. Jak zareagował na pytanie dotyczące jego nowej partnerki?
Katarzyna Cichopek i Marcin Hakiel. Trudne rozstanie medialnej pary
Chociaż do niedawna perypetie „Cichopków” nie schodziły z pierwszych stron tabloidów, aktualnie sprawa domniemanej niewierności żony tancerza nieco przycichła. Na ten temat napisano już dużo, a każdy z małżonków stara się ułożyć swoje życie na nowo.
Marcin Hakiel chętnie dzielił się z mediami przemyśleniami na temat tego, że jest gotowy na poznanie nowej miłości. Jak mogliśmy przeczytać na jego profilu na Instagramie, tancerz cieszy się imponującym powodzeniem. Pomimo jasnej deklaracji, że nie zamierza szukać nowego związku na siłę, przewrotny los okazał się dla niego łaskawy.
Nowa miłość Marcina Hakiela
Po trudach rozstania uczestnik Eurovision Dance Contest 2007 z pewnością był przybity. Lekiem na zranione serce okazała się nowe uczucie, które – jak dowiadujemy się z tygodnika „Na Żywo” – przyszło niespodziewanie – przez internet.
Dla zranionego Hakiela płaszczyzną porozumienia z nową partnerką okazał się – tu nie ma zaskoczenia – taniec. „Na Żywo” w swoich doniesieniach koncentruje się na pierwszym spotkaniu zakochanych. Dowiadujemy się, że już do niego doszło.
Marcin Hakiel był zasypywany pytaniami o nową lubą. Z radością dzielił się z mediami informacjami o tym, że jego nowa wybranka, tak jak on, ma już dzieci. To kolejna kwestia, która pozwoliła im jeszcze lepiej wzajemnie się rozumieć. Z czasem jednak wypowiedzi tancerza stawały się coraz bardziej wymijające.
Co się stało, że Marcin Hakiel zmienił swoje podejście do mediów? Okazało się, że nie chce kolejny raz popełnić tego samego błędu. Nie chce, by jego nowy związek stał się medialny. W biblijnym „Hymnie o Miłości” możemy przeczytać: „Miłość nie szuka poklasku”. Wydaje się, że Marcinowi Hakielowi, nauczonemu doświadczeniem, przyświeca właśnie ta piękna dewiza.
Źródło z otoczenia tancerza poinformowało w „Na Żywo”: – Jest porozumienie dusz. Marcin jest dobrej myśli. Poznali się przez Internet. Oboje kochają taniec i mają wiele wspólnych tematów. Ta znajomość podniosła go na duchu, po rozstaniu ogromnie tego potrzebował – czytamy.
Marcin Hakiel nawiązuje do związku z Katarzyną Cichopek
Słowa znajomego popularnego gwiazdora tygodnik „Na Żywo” postanowił skonfrontować z nim samym. Tancerz zaczął uparcie i z determinacją chronić swojego nowego związku przed medialnym szumem. Nie chce i w tym przypadku znaleźć się w samym „oku cyklonu” plotkarskich portali i z przekonaniem odparł:
– Byłem już w medialnym związku, kolejnych nie planuję – skwitował krótko acz dosadnie.
Jesteśmy pod wrażeniem konsekwencji Marcina Hakiela. Jesteśmy też ciekawi, jak długo zachowa medialną wstrzemięźliwość. A jeszcze ciekawszy jest fakt, że nie tak dawno w „Plejadzie” tancerz rozprawiał o tym, że medialne zainteresowanie w ogóle mu nie przeszkadza. Może na stanowisko uzdolnionego tancerza ma wpływ nowa partnerka?
Źródło: goniec.pl