Kuba Wojewódzki z okazji swoich 59 urodzin zamieścił w sieci zdjęcie z noworodkiem na rękach. Posypały się gratulacje. Jak zwykle wszystko okazało się kolejną kpiną i niewybrednym „żartem prowadzącego”.
Kuba Wojewódzki zakpił z internautów. Nie, nie został ojcem
Kuba Wojewódzki kilka miesięcy temu obwieścił, że oczekuje potomka. W związku z tym, kiedy 2 sierpnia zamieścił w sieci zdjęcie z noworodkiem, wiele osób było przekonanych, że tym wpisem prezenter obwieścił radosną nowiną. Życzenia złożyli mu Ralph Kamiński, Dorota Szelągowska czy Dagmara Kaźmierska.
Wszyscy oni oraz kilka tysięcy internautów, którzy pogratulowali Wojewódzkiemu, zostało jak zwykle zmanipulowanych. Prezenter kolejny raz zabawił się kosztem innych. Pokazał stare zdjęcie z dzieckiem, które już publikował cztery lata temu. Do tego trochę niedomówień i ciekawość internautów zapewniona.
Już kilka miesięcy temu zadrwił sobie w podobny sposób, informując o zakończeniu programu „Kuba Wojewódzki Show” w TVN. Wywołał nimi burzę w sieci. Informacje podane przez Wojewódzkiego w poście musiał dementować dyrektor programowy TVN Edward Miszczak. Sam prezenter uznał swoje zachowanie za prowokację, która miała obnażyć bezrefleksyjne dziennikarstwo.
Dziennikarstwo to poszukiwanie informacji, a nie bezmyślne przepisywanie ich z Instagrama. Dziennikarstwo to weryfikacja źródeł, a nie bezrefleksyjne kopiuj – wklej. Dziennikarstwo to zasada należytej staranności, a nie tandetne odpie***anie chałtury.
Swoimi słowami pokazał jedynie, jak bardzo oderwany jest od branży i produkuje tak piętnowane dzisiaj fake newsy, a manipulowanie odbiorcami wykorzystuje do rozgłosu.
Innym przykładem manipulacji dziennikarza był zwiastun jego programu, w którym pokazał, jak zaproszona Karolina Korwin-Piotrowska zbluzgała dziennikarza, a potem wyszła ze studia. Oczywiście wszystko zostało wyreżyserowane i miało na celu jedynie podnieść oglądalność programu „Kuba Wojewódzki Show”.
Посмотреть эту публикацию в Instagram
Kuba Wojewódzki od lat stosuje ten sam zabieg, by zrobić medialny szum wokół sprawy, a to przełoży się na oglądalność. Również i tym razem nie chodziło o nic innego. Jeśli Kubie Wojewódzkiemu urodzi się dziecko bądźcie pewni, że nie zobaczycie twarzy malucha.
Źródło: pomponik.pl
