Przez ostatnie tygodnie drżała o zdrowie, a nawet życie córki. Teraz Kasia Kowalska może odetchnąć z ulgą. Wokalistka opublikowała w internecie wspólne zdjęcie z Olą i poinformowała, że wraca ona do zdrowia. Wygląda na to, że najgorsze za nimi.
27 marca Kasia Kowalska poinformowała na swoim profilu na Instagramie, że jej córka jest ciężko chora. Trafiła do szpitala w Anglii, a jej stan był poważny. „Dzisiaj dostałam telefon z Anglii ze szpitala, w którym leży moja córka, z pytaniem o zgodę na intubację mojej córki” – mówiła gwiazda.
Kasia Kowalska zwróciła się wówczas także z apelem do wszystkich osób, które nie zdawały sobie sprawy z powagi sytuacji. „Chciałabym was tym filmikiem sprowokować do myślenia, czy rzeczywiście musicie wychodzić z domu, jeżeli to nie jest koniecznie” – zaapelowała piosenkarka.
To nagranie zniknęło z profilu wokalistki, jednak ta co parę dni informowała swoich fanów o stanie zdrowia córki.
Посмотреть эту публикацию в Instagram
W święta Wielkanoce Kasia Kowalska złożyła życzenia swoim fanom i jednocześnie wspomniała córkę. „#spokojnych świąt #jesteśmy myślami z Olą #dziekuję” – napisała Kowalska.
Teraz wokalistka opublikowała kolejny wpis, dzięki któremu wszyscy odetchnęli z ulgą. „Pierwszy raz od 3 tygodni poczułam ulgę. Ola pomału wraca do zdrowia. Dziękuję wszystkim, którzy nam pomagali. Dziękuję za wsparcie. To był ciężki czas, ale wierzymy, że najgorsze za nami” – napisała Kowalska na Instagramie.
Ze względu na epidemię Kasia Kowalska nie mogła pojechać do Londynu, by być bliżej Oli. Jej córka od kilku lat mieszka w Anglii, gdzie studiuje.
Źródło: fakt.pl
