Joanna Opozda ma za sobą trudne chwile. Przed kilkoma dniami media obiegło nagranie, na którym można było zobaczyć ojca aktorki, grożącego bronią członkom rodziny. Dariusz O. miał oddać strzał w kierunku jej mamy, siostry oraz Antka Królikowskiego. Policja zaproponowała ciężarnej gwieździe ochronę.
Joanna Opozda jest obecnie w siódmym miesiącu ciąży. W mediach społecznościowych niejednokrotnie sugerowała, że okres oczekiwania na syna nie jest dla niej prostym czasem. Ostatnie tygodnie spędziła przede wszystkim na wypoczynku.
Joanna Opozda przeżywa dramat
Po wydarzeniach z ubiegłego weekendu stan zdrowia Joanny Opozdy uległ pogorszeniu. Przyszła mama trafiła do szpitala. W emocjonalnym wpisie opublikowanym w serwisie Instagram aktorka przyznała, że jest już na skraju wytrzymałości.
– Jestem rozwalona psychicznie i fizycznie. Nie mogę jeść, spać, ciągle wymiotuję. Wylądowałam w szpitalu z silnymi skurczami i bólami. Wszystko z nerwów. Dostałam ataku paniki, nie mogłam oddychać. Piszę o tym, bo martwię się o zdrowie mojego dziecka – wyznała zrozpaczona żona Antka Królikowskiego.
Joanna Opozda i jej mąż mogą liczyć na słowa wsparcia ze strony innych gwiazd oraz oddanych fanów. Solidarność okazał im nawet Andrzej Duda. Syn Pawła Królikowskiego w rozmowie z Super Expressem nie kryje wdzięczności.
– Jesteśmy wdzięczni za wszystkie oznaki wsparcia od dobrych ludzi, którzy widzą, jakie spotyka nas nieszczęście i to w tak trudnym, dla Asi szczególnie, momencie, gdy jest w ciąży. Dariusz O. jako pierwszy zaczął udostępniać nasze wizerunki na swoim Facebooku, więc zostałem zmuszony pokazać jego prawdziwą twarz – mówił aktor.
Policja zapewni ochronę ciężarnej aktorce?
Policjanci z Buska-Zdroju rozpoczęli śledztwo w tej sprawie. Z informacji przekazanych przez Antka Królikowskiego wynika, że również warszawscy funkcjonariusze podeszli do sprawy wyjątkowo poważnie i zaoferowali parze ochronę.
– Sprawą niech się zajmują odpowiednie służby, wciąż czekamy na aresztowanie Dariusza O. Po złożeniu na warszawskiej komendzie zawiadomienia o popełnieniu przestępstwa dostaliśmy nawet propozycję policyjnej ochrony – relacjonował w rozmowie z SE.
Aktor podkreślił, że „powielanie kłamstw i mowy nienawiści Dariusza O. jest skandaliczne”. – On nigdy nie przestanie dręczyć mojej rodziny, jeśli media nie przestaną mu w tym pomagać – dodał, nawiązując do publikacji niektórych tabloidów.
Źródło: goniec.pl