Kino i muzyka

Ewa Krawczyk szykuje niespodziankę dla fanów zmarłego męża

– Słodka moja, chciałbym cię zapewnić, że wszystkie moje myśli są poświęcone nam! Są one przeważane bardzo słodkie, choć czasami (tak zwykle, po prostu) martwię się – bo znam życie. Pamiętaj, jestem w tobie i po twojej stronie. Kocham cię – miał pisać na barowej serwetce do swojej ukochanej Krzysztof Krawczyk, a treść miłosnego liściku zacytowano na łamach serwisu pomponik.pl.

Krzysztof Krawczyk poznał swoją trzecią żonę w USA

W Stanach Zjednoczonych Ewa i Krzysztof Krawczykowie wzięli ślub cywilny, a następnie wrócili do Polski. Jak wyznała w jednym z wywiadów wdowa po piosenkarzu, małżonkowie nie mieli wówczas wielu pieniędzy, a po powrocie do kraju nie mieli nawet gdzie mieszkać.

– W Polsce nie mieliśmy gdzie mieszkać, więc wzięłam klucze do drewnianej chatki na Podlasiu, która należała do mojej rodziny i tam się przeprowadziliśmy. Nie było prądu, wodę nosiliśmy ze studni. Żeby się ogrzać, Krzysiu sam rąbał drewno i rozpalał w piecu. Nam to nie przeszkadzało, byliśmy tam bardzo szczęśliwi – wyznała kilka lat temu Ewa Krawczyk, którą cytuje na swoich łamach „Pomponik”.

Małżeństwo nie doczekało się własnych potomków, jednak Krzysztof Krawczyk wyznał, że wspólnie z żoną próbowali adoptować dziecko. Chłopiec tęsknił jednak za rodzeństwem, które zostało w domu dziecka, a Krawczykowie nie mogli pozwolić sobie na przyjęcie pod swój dach kolejnych pociech.

Ewa Krawczyk walczy o spadek z synem zmarłego męża

Fani słynnego piosenkarza liczą na to, że w swojej książce Ewa Krawczyk ujawni jeszcze więcej sekretów z życia swojego męża, który odszedł 5 kwietnia 2021 roku. Na razie nie są znane jednak żadne szczegóły wydawnicze.

Póki co Ewa Krawczyk ma jednak sporo zajęć i nie wiadomo, czy szybko znajdzie czas, by usiąść do spisywania wspomnień. Wdowa wciąż toczy sądową batalię o majątek po piosenkarzu z jego jedynym biologicznym synem, Krzysztofem Krawczykiem juniorem.

Źródło: goniec.pl

Powiązane artykuły

Back to top button
Close