Edyta Górniak korzysta pełną piersią z uroków mieszkania w górach. Właśnie odkryła nową rozrywkę. Opublikowała wczoraj (28 grudnia) film, na którym widać, że morsuje w śniegu, ubrana tylko w szlafrok. To jednak niebezpieczny sport, ostrzegają ją fani.
Morsowanie w śniegu, czy też suche morsowanie, to moda, która pojawiła się w Polsce w ciągu ostatnich kilku lat. Górniak opublikowała na Instagramie film, na którym próbuje tego sportu. Fani ostrzegają artystkę przed konsekwencjami.
Edyta Górniak morsuje w śniegu. Co jej grozi?
Na Instagramie Edyty Górniak pojawił się film, na którym widać, jak artystka biega nago i bez butów po śniegu, ubrana tylko w cienki szlafrok. Fani jednak ostrzegają ją przed poważnymi chorobami. Eksperci alarmują: sport ten trzeba uprawiać bardzo rozważnie.
Górniak mieszka w okolicach Zakopanego od ponad roku. Znalazła piękną willę i często publikuje w mediach społecznościowych zdjęcia klimatycznej okolicy. Zimą postanowiła skorzystać z dobrodziejstw śniegu i spróbować suchego morsowania.
– Szaleństwa Ci u nas dostatek. No – no zimno – podpisała nagranie Górniak.
Wielu fanów zaczęło zachwycać się jej zgrabnymi nogami, które widać na filmie, dużo osób jednak postanowiło ostrzec artystkę przed możliwymi konsekwencjami tego sportu:
– Zapalenie pęcherza gotowe i sikanie po piętach.
– Oj, przeziębienie gotowe – piszą internauci.
Warto dodać, że choć morsowanie w śniegu ma wiele zalet zdrowotnych, rzeczywiście należy je uprawiać z rozsądkiem i dokładnym przygotowaniem. Sportu tego powinny unikać osoby z problemami kardiologicznymi i neurologicznymi czy nadciśnieniem tętniczym.
Piotr van der Coghen, ratownik GOPR, założyciel i pierwszy naczelnik Grupy Jurajskiej GOPR, tak pisze o suchym morsowaniu:
– Marsze na mrozie w skąpym odzieniu mogą mieć sens wyłącznie, jeżeli są stopniowane. To znaczy, jeżeli spokojnie i systematycznie zwiększamy każdego dnia/tygodnia czas przebywania na mrozie i pokonywany odcinek.
Film Edyty Górniak na śniegu poniżej – zobacz nagranie:
Посмотреть эту публикацию в Instagram
Źródło: lelum.pl