Katarzyna Dowbor dzięki prowadzonemu przez siebie programowi może pomagać wielu rodzinom z całej Polski. Teraz po emisji ostatniego odcinka programu do jego bohaterów nieoczekiwanie odezwał się ojciec.
Katarzyna Dowbor jako prowadząca programu „Nasz nowy dom” w swojej pracy spotkała się już z nie jedną ludzką tragedią. Rozbite rodziny, a nawet samotnie żyjące rodzeństwo w budynku, który się do tego absolutnie nie nadaje, to są właśnie często bohaterowie tego programu. Czasami nawet ciężko uwierzyć, że ktoś może zdolny być do mieszkania w tak opłakanych warunkach, ale niestety czasami ludzie nie mają innego wyboru. W ostatnim odcinku programu poznaliśmy rodzeństwo, które w swoim życiu przeszło niemało.
Katarzyna Dowbor wyremontowała im dom
Niestety wiele osób w naszym społeczeństwie boryka się z problemem alkoholowym, który bardzo mocno ingeruje w ich życie, powoli wyniszczając zarówno pijącego, jak i jego otoczenie. W rodzinie Michała, Filipa i Roksany alkohol był obecny praktycznie od zawsze. Zarówno ojciec, jak i matka rodzeństwa pili, a kobieta jakiś czas temu zginęła w wypadku potrącona przez samochód.
Ta tragedia doprowadziła do tego, że najstarszy z rodzeństwa Michał w czasie swojego przygotowania do matury musiał zaadoptować swoją siostrę i brata oraz zaopiekować się nimi. Niestety nie był to koniec tragedii, które ich spotkały, ponieważ w domu, w którym mieszkali, wybuchł pożar niszcząc go praktycznie doszczętnie. Rodzeństwo nie mogło również zwrócić o pomoc do ojca, ponieważ ten opuścił ich lata temu.
Na szczęście Katarzyna Dowbor wraz ze swoją ekipą odmieniła losy Michała, Filipa i Roksany pięknie remontując ich zniszczony dom. Najstarszy z rodzeństwa przez widzów i internautów został okrzyknięty bohaterem.
– Nie spodziewałem się tylu miłych słów i gratulacji. Przecież ja nie zrobiłem nic nadzwyczajnego. Gdy się kogoś kocha, tak jak ja swoje rodzeństwo, to nie zwraca się uwagi na trudności, tylko się działa. Wiem, że w Polsce jest wiele osób, które też ledwo wiążą koniec z końcem, np. samotne matki z piątką dzieci, dlatego tym bardziej nie czuję się bohaterem, tak jak niektórzy mnie teraz określają – mówił Michał w wywiadzie dla mediów.
Ojciec alkoholik chciał z nimi zamieszkać. Odpowiedź była stanowcza
Jednak nie był to koniec niespodzianek dla całej trójki, ponieważ po emisji programu odezwał się do nich ojciec, który wciąż boryka się z chorobą alkoholową. Mężczyzna oznajmił, że po wielu latach nieinteresowania się swoją rodziną, chce zamieszkać ze swoimi dziećmi w nowym domu. Odpowiedź Michała, jako opiekuna rodzeństwa była stanowcza i bardzo szybka.
– Od razu daliśmy mu do zrozumienia, że absolutnie nie ma możliwości, żeby się do nas wprowadził. Przez tyle lat nie interesował się nami i podjął wiele decyzji, których nigdy nie zrozumiem, dlatego myślę, że nie udałoby się nam odbudować relacji. On nadal ma problemy z alkoholem, czasem dzwoni do nas pijany, ale wtedy nawet nie wchodzę z nim w dyskusję – dodaje.
Źródło: pikio.pl
