Tuż przed pogrzebem Kamila Durczoka bliscy dziennikarza wydali oświadczenie, w którym poinformowali o rodzinnym charakterze piątkowej uroczystości. Na cmentarzu zgromadzili się najbliżsi byłego szefa „Faktów”, jego przyjaciele oraz współpracownicy. Wśród żałobników nie zabrakło byłej żony publicysty, Marianny Dufek. Kilka godzin po ceremonii kobieta zamieściła w sieci niezwykle wzruszające zdjęcie.
Kamil Durczok zmarł 16 listopada 2021 roku w wieku 53 lat. Dziennikarz odszedł w jednym z katowickich szpitali, do którego trafił w miniony poniedziałek. Lekarz określili stan publicysty jako bardzo ciężki, a po jego śmierci poinformowano, że zgon nastąpił w wyniku „zaostrzenia przewlekłej choroby i zatrzymania krążenia”.
Uroczystości pogrzebowe dziennikarza rozpoczęły się w piątek, 19 listopada 2021 roku, o 9:00 rano. Po mszy w kościele Trójcy Przenajświętszej w Katowicach-Kostuchnie żałobnicy ruszyli w kierunku cmentarza, gdzie znajduje się rodzinny grób Durczoków.
Pogrzeb Kamila Durczoka miał charakter rodzinny
Urna z prochami dziennikarza została złożona tuż obok grobu jego ojca. Nad mogiłą publicysty głos zabrał jego młodszy brat, Dominik Durczok. Mężczyzna wygłosił niezwykle poruszającą przemowę.
Po zakończeniu uroczystości pogrzebowych Kamila Durczoka, głos w mediach społecznościowych zabrała także jego była żona. Marianna Dufek opublikowała na swoim Facebooku zdjęcie kwiatu anturium, koło którego ustawiono statuetkę mającą kształt stalówki.
– Ta nagroda była najważniejsza. To był początek – napisała była żona dziennikarza.
Fotografia przedstawia pierwszą nagrodę Kamila Durczoka, którą publicysta dostał w 2000 roku. Durczok otrzymał wówczas wyróżnienie Grand Press dla dziennikarza roku.
Była żona Kamila Durczoka podziękowała żałobnikom za udział w jego pogrzebie
Przy okazji była żona dziennikarza i matka jego syna, Kamila juniora, podziękowała żałobnikom za przybycie na ceremonię ostatniego pożegnania publicysty. Specjalne słowa podzięki skierowała do muzyka, Józefa Skrzeka.
– Tobie Józiu, za „muzyczną oprawę młodości” i dzisiejszy piękny dar serca – napisała poruszona eskżona Kamila Durczoka.
Źródło: goniec.pl