Kino i muzyka

Anny Maleady i Stan Borys są w niebezpieczeństwie: proszę pomódlcie się za nas, żeby nas nie pozabijali

Stan Borys i Anna Maleady mają za sobą bardzo trudne chwile. Na początku ubiegłego roku muzyk trafił do szpitala. Okazało się, że doznał udaru niedokrwiennego mózgu. Dzisiaj jest już po intensywnej rehabilitacji i czuje się znacznie lepiej. Tymczasem okazuje się, że Stan Borys i Anna Maleady znaleźli się w niebezpieczeństwie. Ukochana muzyka wyznała, że boi się o życie. Poprosiła fanów o modlitwę.

Od dwóch tygodni ulice w Stanach Zjednoczonych przypominają jedno wielkie pole bitwy. 25 maja 46-letni George Floyd został zatrzymany i obezwładniony przez policjanta na ulicy. Funkcjonariusz przez kilka minut przyciskał jego szyję kolanem do ziemi, co uniemożliwiło mu oddychanie. Policjant z Minneapolis został już zatrzymany i oskarżony o morderstwo.

Po śmierci Afroamerykanina na ulicach USA rozpoczęły się protesty. Poza pokojowymi marszami i happeningami dochodzi także do poważnych zamieszek. Na ulicach jest bardzo niebezpiecznie, płoną samochody, plądrowane są sklepy, dochodzi także do starć z policją. Mieszkańcy wielu amerykańskich miast boją się wyjść na ulicę.

Stan Borys i Anna Maleady są w niebezpieczeństwie

Okazało się, że w samym środku tych dramatycznych wydarzeń znajduje się obecnie Stan Borys i jego ukochana. Anna Maleady podzieliła się z fanami na Facebooku informacją, że znajdują się w niebezpieczeństwie. Żona polskiego wokalisty jest przerażona tym, co dzieje się na ulicach Stanów Zjednoczonych po śmierci George’a Floyda. Zwróciła się do swoich polskich fanów z prośbą o modlitwę w ich intencji. Wyznała, że obawia się o życie.

„Kochani rodacy w Polsce… My tu w USA naprawdę mamy bardzo ciężko. Wy już w kawiarniach i na piknikach, a nam biednym Amerykanom polskiego pochodzenia i innym grupom etnicznym wprowadzili godziny policyjne w imię pokoju w całym kraju. Gdzieś wybijają okna w sklepach, okradają, rabują bogate dzielnice… Sam pan Bóg wie, co jeszcze. Proszę módlcie się za nas, żeby nas nie pozabijali tutaj. Stop dyskryminacji, stop rasizmowi” – napisała Anna Maleady na Facebooku.

Stan Borys miała udar mózgu

Przypomnijmy, że w lutym ubiegłego roku Stan Borys w ciężkim stanie trafił do szpitala. Lekarze przez kilka dni walczyli o jego życie. Po szeregu przeprowadzonych badań okazało się, że artysta miał udar niedokrwienny mózgu. Przy jego łóżku w szpitalu cały czas czuwała jego partnerka.

Na wieść o hospitalizacji Stana Borysa Anna Maleady, najszybciej jak to było możliwe, przyleciała ze Stanów Zjednoczonych. Przez kilka dni jego stan zdrowia muzyka był dramatyczny. Stan Borys był w śpiączce. Lekarze codziennie walczyli o jego życie. Po wybudzeniu ze śpiączki okazało się, że wokalista jest częściowo sparaliżowany i wymaga żmudnej rehabilitacji. Z czasem jednak jego stan uległ poprawie. Wówczas małżeństwo wróciło do swojego domu w USA, gdzie przebywają także obecnie.

1

Anny Maleady i Stan Borys są w niebezpieczeństwie: proszę pomódlcie się za nas, żeby nas nie pozabijali
Stan Borys i Anna Maleady mają za sobą bardzo trudny czas

2

Anny Maleady i Stan Borys są w niebezpieczeństwie: proszę pomódlcie się za nas, żeby nas nie pozabijali
W lutym ubiegłego roku muzyk w ciężkim stanie trafił do szpitala

3

Anny Maleady i Stan Borys są w niebezpieczeństwie: proszę pomódlcie się za nas, żeby nas nie pozabijali
Po szeregu przeprowadzonych badań okazało się, że artysta miał udar niedokrwienny mózgu

4

Anny Maleady i Stan Borys są w niebezpieczeństwie: proszę pomódlcie się za nas, żeby nas nie pozabijali
Przy jego łóżku w szpitalu cały czas czuwała jego partnerka. Na wieść o hospitalizacji Stana Borysa Anna Maleady, najszybciej jak to było możliwe, przyleciała ze Stanów Zjednoczonych

5

Anny Maleady i Stan Borys są w niebezpieczeństwie: proszę pomódlcie się za nas, żeby nas nie pozabijali
Po tym jak muzyk skończył w Polsce rehabilitację i poczuł się lepiej, para wróciła do swojego domu w USA

6

Anny Maleady i Stan Borys są w niebezpieczeństwie: proszę pomódlcie się za nas, żeby nas nie pozabijali
Dzisiaj boją się o swoje życie. Stan Borys i Anna Maleady znaleźli się w niebezpieczeństwie ze względu na zamieszki wywołane śmiercią George’a Floyda

Źródło: fakt.pl

Powiązane artykuły

Back to top button
Close