W Łodzi zmarła aktorka Anna Grzeszczak-Hutek. Występowała w łódzkich teatrach, m.in w „Klątwie” Wyspiańskiego i „Człowiek jak człowiek” Bertolda Brechta. Grała też w takich filmach jak: „Barwy ochronne”, „Dom zły”, „Róża”, „Ida”, „Wołyń”, „Powidoki” i „Legiony”.
Anna Grzeszczak-Hutek zmarła w 16 czerwca w Łodzi. O jej śmierci poinformował PAP mąż artystki, reżyser Jerzy Hutek. Koleżanki i koledzy zmarłej wspominają zmarłą, jako utalentowaną artystkę, ale przede wszystkim – co podkreślają – wspaniałego człowieka. Aktor i wieloletni prezes łódzkiego oddziału ZASP Maciej Małek powiedział w rozmowie z PAP:
Odeszła bardzo dobra aktorka, ale przede wszystkim osoba wielkiej zacności, lubiana, urocza kobieta z ogromnym poczuciem humoru
Aktorka Bogusława Pawelec-Małek czule wspominała zmarłą koleżankę:
Nasze losy artystyczne, zwłaszcza kobiet, bywają krótkie, ale Hania, choć odeszła z teatru, była przecież czynna zawodowo. Zapamiętam ją przede wszystkim, jako wspaniałego człowieka
Anna Grzeszczak Hutek nie żyje. Gwiazda filmów Wojciecha Smarzowskiego miała 74 lata
Anna Grzeszczak-Hutek urodziła się 17 lipca 1948 r. w Łodzi w rodzinie o tradycjach prawniczych i sama też studiowała prawo na Uniwersytecie Łódzkim. W 1976 r. ukończyła Państwową Wyższą Szkołę Telewizyjną, Filmową i Teatralną w Łodzi. W tym samym roku wystąpiła w „Barwach ochronnych” w reż. Krzysztofa Zanussiego.
Aktorka występowała na łódzkich scenach m.in jako Młoda w „Klątwie” Stanisława Wyspiańskiego w Teatrze Ziemi Łódzkiej; Wanda w „Legendzie” Wyspiańskiego i wdowa Begbick w „Człowiek jak człowiek” Bertolda Brechta w Teatrze Nowym w Łodzi, Pani Jourdain w „Mieszczanienie szlachcicem” Moliere’a, a także Matka w „Klątwie” Wyspiańskiego w Teatrze Jaracza w Łodzi.
Źródło: fakt.pl